Mindfulness oznacza otwartą, czujną i świadomą obecność w bieżącym doświadczeniu. Jest to staranna uwaga skierowana na teraźniejszość, bez oceny i krytyki. Celem jest pełne i otwarte przyjęcie każdego doświadczenia takiego, jakie się pojawia – bez oznak odrzucenia czy pośpiechu.
Definicja mindfulness
Mindfulness to coś, co każdy z nas ma w sobie, a mianowicie zdolność do pełnego przeżywania tego, co się dzieje tu i teraz. To tak, jakbyś zatrzymał się na moment, żeby naprawdę zauważyć swoje myśli, to, co czujesz, jakie masz doznania w ciele i jakie emocje Ci towarzyszą.
Mindfulness to także pewnego rodzaju akceptacja. Chodzi o to, żeby przyjąć siebie i otaczający nas świat takim, jakim jest, bez niepotrzebnego krytykowania czy wydawania pochopnych sądów. To nie oznacza, że musisz być z wszystkim zgodny, ale raczej, że po prostu pozwolisz sobie na bycie świadomym bez dodatkowego ciężaru oceniania.
Korzenie mindfulness
Może już słyszałeś o tej praktyce, ale czy wiesz, skąd się wzięła? Otóż mindfulness nie jest nowym wynalazkiem. To coś, co ma swoje korzenie w bardzo dawnych czasach.
Mindfulness wyrosło na gruncie buddyzmu therawady. To jedna z najstarszych form buddyzmu, która kładzie duży nacisk na medytację. A skoro mowa o medytacji, to warto wspomnieć, że mindfulness ma swoje podstawy w tekstach, które powstały w Indiach już w II wieku przed naszą erą.
Ale co tak naprawdę oznacza mindfulness? To proste – chodzi o to, by nie oceniać siebie i otaczającego nas świata przez pryzmat naszych uprzedzeń. W mindfulness staramy się zatrzymać ten ciągły pęd myśli, który często jest źródłem naszego cierpienia. Czyli innymi słowy, uczymy się być tu i teraz, akceptując rzeczywistość taką, jaka jest, bez zbędnego komentowania. To może brzmieć prosto, ale w praktyce wymaga sporo pracy nad sobą.
Jak praktykować mindfulness?
Zacznijmy od czegoś banalnego, co robisz każdego dnia – jedzenia albo mycia zębów. Wiesz, że te zwykłe czynności mogą być świetnym treningiem uważności? Chodzi o to, żebyś podczas tych codziennych aktywności naprawdę się skupił. Weź na przykład jedzenie. Zamiast pochłaniać posiłek w pośpiechu, spróbuj zwrócić uwagę na smaki, zapachy, tekstury. Poczuj każdy kęs w swoich ustach, zauważ, jak się czujesz, kiedy jedzenie trafia do twojego żołądka.
A teraz przejdźmy do czegoś, co może wymagać odrobiny więcej praktyki, ale też daje świetne efekty – medytacji mindfulness. To nie jest nic skomplikowanego, serio. Wystarczy, że znajdziesz sobie chwilę spokoju, usiądziesz wygodnie i zaczniesz obserwować swój oddech. Nie musisz robić nic więcej, po prostu oddychaj i bądź świadomy swojego ciała, swoich myśli, które przelatują przez twój umysł. Nie oceniaj ich, nie analizuj, po prostu pozwól im być. To może brzmieć trochę abstrakcyjnie, ale wierz mi, z czasem zaczniesz odczuwać większą obecność w teraźniejszości i mniej będziesz działać na autopilocie.
Pamiętaj, że to wszystko to proces. Nie zniechęcaj się, jeśli na początku twoje myśli będą uciekać jak dzikie konie. To normalne! Z czasem nauczysz się je uspokajać i znajdziesz swój własny rytm praktykowania mindfulness. Daj sobie czas i bądź dla siebie dobry. To naprawdę może zmienić twoje życie na lepsze.
Korzyści z mindfulness
Dzięki mindfulness możesz poczuć się znacznie lepiej. Wystarczy, że zaczniesz regularnie praktykować tę technikę, a zauważysz, jak poziom Twojego stresu i niepokoju zaczyna maleć. To wszystko dlatego, że mindfulness uczy nas obserwować to, co się z nami dzieje, ale bez niepotrzebnego oceniania. Gdy przestajesz oceniać, stres nie ma szansy, by się utrzymać.
Mindfulness to także świetny sposób na poprawę koncentracji. Kiedy uczysz się skupiać uwagę na tym, co robisz tu i teraz, Twoja zdolność do koncentracji rośnie. A to oznacza, że lepiej radzisz sobie w sytuacjach, które wymagają od Ciebie skupienia, na przykład podczas nauki czy pracy. Twoja pamięć robocza też na tym skorzysta!
Regularne ćwiczenia mindfulness mogą sprawić, że poczujesz się szczęśliwszy i bardziej zadowolony z życia. Dzieje się tak, ponieważ uczysz się akceptować siebie i świat dookoła, a także zmniejszasz tendencję do bycia zbyt krytycznym wobec siebie. To wszystko przekłada się na lepsze samopoczucie i większą radość z codziennych chwil. Co Ty na to? Gotowy na małą rewolucję w swoim życiu dzięki mindfulness?